Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:47, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wraca zmęczony grabarz do domu, ledwie żywy, pada z nóg. Żona pyta:
- Co ci Stefciu, ile miałeś pogrzebów dzisiaj?!
A on:
- Jeden, ale chowaliśmy naczelnika urzędu skarbowego.
- No i co z tego?!
- No niby nic, ale jak go tylko zakopaliśmy, to zerwały się takie brawa, że musieliśmy 7 razy bisować...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:47, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:
- Ile lat miał mąż?
- 98.
- A pani ile ma?
- 97.
- To opłaca się pani wracać do domu?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:48, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Leży facet na łożu śmierci. Lekarz powiedział, że nie dotrwa do rana. Nagle poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek czekoladowych zrobionych przez żonę. Ostatkiem sił wydobył się z lóżka i czołga się do kuchni. Zapach tych ciasteczek przypominał mu dziecinstwo, on wiedział, że zasmakuje ich po raz ostatni. Wczołgał się do kuchni i widzi jak jego żona przygotowuje te ciasteczka, o których teraz marzył. Ostatnimi siłami siegnął po jedno i w tym momencie żona zdzielila go ścierką mówiąc: - Zostaw kur**, to na stypę!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:48, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:51, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jasiu, nie obgryzaj babci paznokci! - strofuje mamusia. - Jasiu, nie obgryzaj babci paznokci!! - Jasiu, bo zamknę trumnę!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:51, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jasiu, nie obgryzaj babci paznokci! - strofuje mamusia. - Jasiu, nie obgryzaj babci paznokci!! - Jasiu, bo zamknę trumnę!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:52, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
- Mamusiu, ja chcę ciasteczko!
- Są na stole, weź sobie...
- Mamusiu, ale ja nie mam rączek!
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczka!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:52, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Zaraz po narodzinach lekarz wychodzi z zawiniętym bobasem w rękach do szcześliwego ojca. Już ma mu przekazac bobaska, gdy nagle puszcza niemowlakana na podłoge. Podnosząc zawadza jego główką o parapet, a następnie miażdży nóżki miedzy dzwiami. Ojciec dostaje szoku i mdleje. Cucąc go lekarz woła:
- Prosze Pana ja żartowałem. Dziecko zmarło przy porodzie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:53, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Rozmowa między ludożercami:
- Moja żona gdzieś znikneła, nie widziałeś jej czasami?
- Nie...
- A co żujesz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:53, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wbiega synek do domu uradowany i od progu krzyczy do mamy:
- Mamusiu, mamusiu, piątkę dzisiaj dostałem!
- I co się cieszysz? I tak masz raka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:54, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dwóch świrów ucieka dachami. Nagle pojawia się duża przepaść. Jeden mówi do drugiego:
- Nie uda się, za daleko
- Uda się. Posłuchaj, ja zapalę tobie latarkę a ty przejdziesz po promieniu światła.
- Ty, ja nie jestem taki głupi, jak będę przechodził to zgasisz latarkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:54, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Akcja dzieje się gdzieś na środku Sahary.
Jedzie sobie Arab na wielbłądzie, który ledwo żyje, żar z nieba, temperatura 60 stopni, zero wiatru.
No i tak sobie człapie, człapie, aż tu nagle nie wiadomo skąd wyprzedza go kolarz, tak że tylko tumany piasku widać. No to Arab zdziwko, nie wie co sie dzieje, ale nic - jedzie dalej. Po 5 minutach sytuacja się powtarza. No to Arab się niecierpliwi, zatrzymuje się i rozgląda dookoła. Z daleka widzi nadjeżdzającego kolarza i macha do niego żeby się zatrzymał. Kolarz podjeżdza, a Arab się go pyta czemu on tak pędzi, przeciez jest gorąco itp. No to kolarz mu tłumaczy, że jak jedzie szybko, to dzięki powiewom powietrza jest chłodniej, nie czuć tej temperatury, człowiekowi się lepiej jedzie itp. No to Arab wziął sobie tą radę do serca, wsiada na wielbłąda i go popędza, żeby jechał szybciej. No i gnają przez tą pustynię, ale w końcu po paruset metrach wielbłąd padł. Arab wstaje, otrząsa się, patrzy na niego i myśli: Co jest? Zamarzł?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:55, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi trup baby do lekarza i od razu kładzie sie na kozetce..
- Co pani sie tak rozkłada?
- A co, mam gnić w poczekalni?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:55, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wraca zrozpaczona baba od lekarza i krzyczy do mężą że ma nowotwór. Sąsiadka, ciekawska franca z uchem przy ścianie, ale że słuch już nie ten, zrozumiała że baba ma nowy otwór.
Czemu nie myśli sobie, mi też się przyda nowy otwór. Leci więc do lekarza, i od progu:
- Panie doktorze, chcę mieć nowy otwór jak moja sąsiadka co tu przed chwilą była!
Lekarz stuka się palcem w czoło, a baba na to:
- Oj kochanienki, tylko nie na czole, bo mi stary jajami oczy wybije!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:56, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do ginekologa i lekarz mówi jej, że nigdy w życiu nie widział takiej dużej dziury. Baba przestraszyła się i po powrocie do domu postanowiła to sprawdzić. Położyła sobie lustro na podłodze i ogląda tę dziurę. W tej chwili wchodzi mąż i pyta ją:
- A co ty robisz?
- Aaa... to taka niewinna gimnastyka...
- Acha, właściwie to masz rację, przyda Ci się. Tylko uważaj żebyś w tę dziurę w podłodze nie wpadła.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:56, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza :
- Panie doktorze źle się czuje.
Lekarz zbadał babę
- Niech pani codziennie rano na czczo wypija jedno jajko.
- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek.
- A kto je pani każe znosić?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:57, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
- Co pani dolega - spytał się doktor
Baba mówi:
- Ktoś mnie śledzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:57, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, jesteśmy z mężem już pół roku po ślubie i współżycie nam nie wychodzi. Tak szczerze mówiąc, to nie wiemy, jak to się robi.
Lekarz był nieśmiały, nie bardzo wiedział, jak to objaśnić pacjentce. Przywołał ją do okna.
- Widzi pani te dwa pieski na trawniku To trzeba robić tak samo.
Po kilku dniach uszczęśliwiona baba przychodzi do lekarza.
- Panie doktorze, serdecznie panu dziękuję. Współżycie układa nam się teraz wspaniale, tylko na początku mąż nie chciał wychodzić na trawnik.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:58, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza.
- No i co, czy pomogły pani te lekarstwa co przepisałem na hemoroidy?
- Tak pół na pół.
- Jak to?
- Te długie śliskie tabletki to jakoś połknęłam, ale ten krem, co mi pan przepisał, to nawet z chlebem zjeść nie mogłam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 21:59, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi głucha baba do lekarza. Lekarz ją bada i po chwili stwierdził, że ma nowotwór mózgu.
- Ma pani nowotwor .
- Co mam? Nowy otwór?
- Nie! Ma pani nowotwór - wskazuje palcem na środek czoła.
Na to baba:
- Ło kur**! To jak stary mnie będzie dupił, to mi jajami oczy wybije
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 22:00, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza z mózgiem w rękach i mówi:
- Panie doktorze, to mi się w głowie nie mieści!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
misiek Przeciętniak
Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 71 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 22:00, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przyszła baba do lekarza z nożem w tyłku. Lekarz:
- Proszę, niech Pani usiądzie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
DJ_Pekka 19 Przeciętniak
Dołączył: 12 Lis 2006 Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zarki Letnisko, Poland
|
Wysłany: Sob 10:30, 25 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza z mózgiem w rękach. No i baba mówi:
-Panie doktorze to się w GLOWIE nie mieści!!!! xD
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
spierdalaj Początkujący
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pią 10:30, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
huj ci w dupe
przepraszam za ortografie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
spierdalaj Początkujący
Dołączył: 08 Gru 2006 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pią 10:31, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
huj ci w dupe
przepraszam za ortografie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|